Każdy z nas chce z wakacji, oprócz wspaniałych wspomnień, przywieźć również piękną opaleniznę. Warto, aby była ona również zdrowa.
Promienie słoneczne odbijają się od wody, śniegu czy piasku, dlatego do poparzeń dochodzi najczęściej kiedy jesteśmy na wakacjach. Takie objawy poparzenia jak zaczerwienienie, ocieplenie i obrzęk skóry to oparzenia pierwszego stopnia, natomiast bąble na skórze, gorączka, dreszcze i wymioty zaliczamy do oparzeń drugiego stopnia.
Oparzenia I stopnia
W przypadku oparzenia słonecznego pierwszego stopnia należy stosować zimne okłady (np. gaza nasączoną czystą letnią wodą) lub preparat z pantenolem, alantoiną lub propolisem, które łagodzą stan zapalny skóry. Takie preparaty można wcześniej schłodzić w lodówce, aby zwiększyć ich skuteczność działania. Domową metodą łagodzenia oparzeń jest smarowanie skóry jogurtem naturalnym (bez cukru) lub kefirem, które posiadają kwas mlekowy działający przeciwzapalnie.
Oparzenia II stopnia
Kiedy pojawią się pęcherzyki na skórze oraz gorączka, mamy do czynienia z oparzeniami drugiego stopnia. W takiej sytuacji należy postępować tak jak w przypadku oparzenia pierwszego stopnia i natychmiast zgłosić się do lekarza. Nie wolno przekłuwać pęcherzyków, gdyż chronią one naskórek przed zakażeniem.
Po kilku dniach, kiedy pierwsze bolesne objawy ustąpią, należy odpowiednio nawilżać skórę, stosując najlepiej masła i gęste kremy do ciała z witaminą E i prowitaminą B5. Przez co najmniej dwa tygodnie należy unikać gorących kąpieli oraz peelingów, które dodatkowo podrażniają skórę. Należy też pić sporo wody, aby utrzymywać odpowiednie nawodnienie organizmu.