Wielkanocne tradycje. Znasz je wszystkie?

Wielkanocne tradycje. Znasz je wszystkie?

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Dla jednych Wielkanoc, to święto, które przynosi wiosenne odprężenie. Jest powodem by posprzątać dom, udekorować go radosnymi kolorami i ugotować coś dobrego. Dla innych to okazja aby zauważyć, że już przyszła do nas wiosna, poświęcić trochę czasu swoim bliskim i uporządkować swoje sprawy.

Wiele z nas pamięta coroczne wycieczki z rodzicami z koszyczkiem w dłoni, w nowiutkich pantofelkach, założonych pierwszy raz w tym sezonie. W nosie świdruje jeszcze zapach mazurka i smak jaja z majonezem. W ogrodzie suszą się zmoczone śmingusówką ubrania. To takie oczywiste tradycje wielkanocne, inne dawno już zarzuciliśmy, więcej nie pamiętamy…

W natłoku spraw i obowiązków, gubi nam się gdzieś urok prawdziwych tradycyjnych świąt. Nie chodzi o religię, bo większość z nas obchodzi święta po świecku, ale warto żeby pewne obrzędy nie zaniknęły. Stanowią w końcu część naszej bogatej kultury i jako takie, warto je sobie odświeżyć, może nawet ponownie wprowadzić w życie, ku uciesze dzieci i reszty rodziny.

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

W tradycje wielkanocne wpisuje się też Palmowa Niedziela

Przygotowanie na ponowne narodziny Chrystusa, zaczyna się tak naprawdę już wcześniej, bo Środą Popielcową, jednak bardziej wyraźnym sygnałem zbliżającego się odnowienia jest Palmowa Niedziela

Święto to obchodzi się w Polsce od średniowiecza, a zostało ono ustanowione na pamiątkę przybycia Chrystusa do Jerozolimy. Rozpoczyna okres przygotowania duchowego do świąt, będącego wyciszeniem, skupieniem i przeżywaniem męki Chrystusa. Tego dnia wierni zanoszą do kościoła palemkę, która jest symbolem odradzającego się życia. 

Dawniej już w Popielec wstawiano do wazonów gałązki aby pokryły się liśćmi do Niedzieli Palmowej. Poświęcone palemki wracają potem do domów i zdobią je przez całe święta. Kiedyś jednak miały one dodatkową moc, bo postawione w czasie burzy w oknie miały zapewnić bezpieczeństwo. Z kolei oderwane z palemek bazie mieszano z ziarnem przed siewem, by zapewnić sobie urodzaj. Natomiast połykanie bazi miało zabezpieczyć przez bólami i przeziębieniami. 

Tradycje wielkanocne - palemki

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Same palemki to też osobny obrządek. Najczęściej spotyka się strome bukiety z gałązek wierzbowych z „kotkami”, bukszpanu i suszonych kwiatów, albo palmy wileńskie. Mają one kształt pałek różnej wielkości i grubości, a sporządza się je z ułożonych w misterne wzory zasuszonych kwiatów małych i większych. Palma jest zakończona kitą z farbowanych kwiatostanów rozmaitych traw

Niegdyś takie palmy występowały głównie na Wileńszczyznie, a obecnie spotyka się je w całej Polsce. Dziś jeszcze na Kurpiach czy w Małopolsce pielęgnuje się konkursy na przyszykowanie najpiękniejszej i najdłuższej palmy wielkanocnej. Rekordziści przygotowują takie kilkumetrowej długości, które samodzielnie stoją wykonane z giętkiej wikliny. Ozdabia się je kwiatami z bibuły i baziami. Tak wykonane cuda zabiera się potem na procesję palmową, która polega na obchodzeniu kościoła wewnątrz lub na zewnątrz, albo na przejściu z jednego kościoła, symbolizującego Górę Oliwną Jerozolimy, do drugiego kościoła, który wyobraża Święte Miasto. Nieistniejącym już niestety zwyczajem są Pucheroki, przebierańcy, odwiedzający domy rano w Niedzielę Palmową.

Tradycje wielkanocne: święconka wielkanocna

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Podstawą świąt i sposobem na przygotowanie się do nich są wielkanocne porządki, które szykują nie tylko dom po ciężkiej zimie na przyjęcie nowego życia, ale i wymiatają złe myśli z naszych głów. Porządki w domach powinny skończyć się do wtorku. W dawnych czasach w Wielki Czwartek pieczono ogromne baby i malowano pisanki. W Wielki Piątek nie można było pracować na roli, choć dziś większość z nas normalnie idzie do pracy, a ograniczamy się tylko do bezmięsnego postu w ten dzień.


W Wielką Sobotę, naturalne z samego rana idzie się do kościoła z koszyczkiem. Pięknie przystrojona święconka musiała być ozdobiona haftowaną serwetką i zawierać w sobie smakołyki, które znajdą się potem na wielkanocnym stole. 

Nie mogło w niej zabraknąć baranka (symbolu Chrystusa Zmartwychwstałego), mięsa i wędlin (na znak, że kończy się post). Święcono też chrzan, - bo „gorycz męki Pańskiej i śmierci została zwyciężona przez słodycz zmartwychwstania”, masło - oznakę dobrobytu - i jajka - symbol narodzenia. Święconkę jadło się następnego dnia, po rezurekcji. Tego dnia święcono też wodę, przydatną potem na Lany Poniedziałek

Tradycja mówi, że po powrocie z kościoła ze święconym pokarmem należało trzykrotnie obejść dom aby zapewnić urodzaj i powodzenie. Poświęcone pisanki zakopywano także pod progiem domostw aby zagradzały dostęp siłom nieczystym

Ciekawostką jest, że jeśli w Wielką Sobotę obmyjecie twarz w wodzie, w której gotowały się jajka na święconkę, to znikną piegi i inne mankamenty urody!

Zwyczaje wielkanocne: jajka

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Obowiązkowa obecność jajek w te Święta jest sprawą niepodlegającą dyskusji. Wielkanoc bez nich to jak Boże Narodzenie bez choinki, są bezdyskusyjnym symbolem, który pierwszy przychodzi na myśl. Jajko to symbol wieczności, nieśmiertelności i nieprzemijalności człowieka. 

To także początek nowego życia, zgodnie z pewnym obyczajem do kołyski nowonarodzonego dziecka wkładało się jajko jako symbol rozpoczęcia czegoś nowego, powstania nowego człowieka. Jajko jest też symbolem wiosennego przebudzenia się przyrody

W tradycyjnym polskim domu zużywa się dwa mendle jajek podczas świąt. (ok. 120 sztuk). Na wszelakie ciasta, jaja faszerowane, jaja w majonezie czy w sosie, jaja dekorowane czy po prostu zabawy z jajkami. 

Warto zwrócić uwagę na popularne kiedyś turlanie jajek, i odciągnąć swoje dzieciaki od komputera. Turlanie jaj po pochyłej powierzchni, najlepiej na łące, znane było na wschodzie Polski. Pomalowane jajka turla się kolejno, a które zostanie trafione, jego właściciel wygrywa to jajko, monetę lub cukierka. Zwyczaj ten miał odwrócić od chłopów nieurodzaj i wspomóc wzrost trawy. 

Inną zabawą związaną z jajkami jest stukanie się pisankami. Czyja skorupka pęknie, ta osoba naturalnie przegrywa. A stawka jest wysoka, bowiem idzie o szczęśliwy rok do kolejnej Wielkanocy!

Inną zabawą było również zakopywanie jajek przez dorosłych w okolicy domostwa. Dzieci miały odszukać ukryte jaja, a potem wymienić je na kołacze czy inne smakołyki.

Tradycje wielkanocne - wielkanocne pisanki

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Zanim jednak nastaną święta, jajka trzeba wcześniej ustroić i pomalować. Dziś jakże często idziemy na łatwiznę, naklejając plastikowe naklejki, lub wkładając jajka do specjalnych haftowanych ubranek, kiedyś jednak farbowanie ich w naturalnych barwikach a potem oskrobywanie według wzoru było fantastycznym sposobem by zgromadzić na opowieści kobiet z całej rodziny. 


Jak na to wskazują materiały archeologiczne, pisanka posiadała w przeszłości wyraźne powiązania z magią oraz pierwotnymi wierzeniami Słowian. Odgrywała znaczną rolę jako symbol płodności, symbol utajonego i odradzającego się życia, dlatego właśnie to kobiety zajmowały się ich przygotowaniem. 

Jajka zafarbowane na bordowo, w łupinach cebuli, jaja białe pomalowane specjalnymi gęstymi farbkami czekają potem do poświęcenia a zjadane są w drugi dzień świąt. Nazwy ich są różne, w zależności od techniki wykonania. 

Jajka malowane na jeden kolor (zazwyczaj czerwony) to: kraszanki, malowanki lub byczki. Jajka ozdobione jedno-lub wielobarwnym deseniem, naniesionym na jednolite tło, nazywa się pisankami. 

Znane są jeszcze rysowanki, skrobanki, nalepianki i wyklejanki, jednak przyjęło się mówić pisanka na każde zdobione jajko, bez względu na rodzaj zastosowanej techniki.

Tradycje wielkanocne: potrawy

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Zapomnianą już tradycją jest tzw. pogrzeb żuru, który tradycyjnie spożywano przez cały okres postu, od Środy Popielcowej. W ostatnie dwa dni postu wylewano demonstracyjnie garnek z żurem, aby przygotować się na specjały gospodyń. W niepamięć odeszło widowiskowe wieszanie śledzia, czyli kolejnej bardzo często spożywanej potrawy zamiast mięsa w okresie postu. Śledzia przybijano do drzewa za karę iż tak długo gościł na talerzach domowników.

Jak każde polskie święta, Wielkanoc poprzedzona jest starannymi przygotowaniami do uczty smaków. Po długim okresie postu, oczyszczony człowiek może liczyć na bogactwo dań na polskim stole. Kołacze i mazurki oraz baby, tradycyjnie piecze się już na kilka dni przed świętami, odkładając je potem do zamkniętej na klucz spiżarni. 

Ozdobione migdałami, bakaliami keksy, marcepanowe słodkie ciasta i baby wielkanocne definitywnie kończą wspomnienia o diecie. 

Najważniejszym posiłkiem podczas Wielkanocy jest naturalnie śniadanie, gdzie spożywa się poświęcone potrawy. Posiłek rozpoczyna zwyczaj dzielenia się poświęconym jajkiem, podobny w swej formie i symbolice do bożonarodzeniowego łamania się opłatkiem. Na stole kiedyś gościł zimny bufet - jajka, galarety z mięsa i warzyw, wędliny. Obok tych specjałów często znajdowało się pieczone prosię z pisanką w pysku, półmiski z mięsiwem, szynką, kiełbasą białą parzoną i pieczonym drobiem.


Dziś nie kultywujemy już tak pilnie kulinarnych tradycji, jednak żur dalej gości na wielu stołach (wymiennie z białym barszczem), jako że dziś nie je się go już w okresie postnym. Pozostały za to jaja we wszelakiej postaci oraz licznie obecne na naszym stole wędliny. 

Zgodnie z tradycją na stole nie powinno też zabraknąć soli, pieprzu i chrzanu. Również chleb jako kwintesencja życia podkreśla jego prostotę, bo wciąż jest niezbędnym składnikiem naszego pokarmu. Kiedyś gospodynie same piekły chleb na Wielkanoc. Aby zapewnić urodzaj - wychodziły do sadu obejmowały drzewa rękami oblepionymi ciastem, dziś raczej kupujemy gotowe chleby, choć wyraźnie widać powrót do domowego pieczenia chleba, na zakwasie, z mąki orkiszowej, dawniej częściej obecnej w polskich domach.

Przygotowanie stołu nie musi być nadto wymyślne. Wystarczy biały, wykrochmalony obrus, przybrany bukszpanem i baziami, jak robiono to przez dziesiątki lat. Specjalne miejsce na stole powinien zajmować baranek wielkanocny, który przypomina o tym, że Chrystus odkupił winy człowieka, a także o dramatycznym wydarzeniu ze Starego Testamentu, kiedy to anioł śmierci przeszedł przez ziemię egipską, uśmiercając pierworodnych synów. Ominął tylko te żydowskie domy, których odrzwia naznaczone były krwią baranka, zabitego z Bożego nakazu. 

Przypomina również o uroczystym posiłku paschalnym, który o tej samej godzinie spożywała każda rodzina żydowska, tworząc z rozproszonego ludu jednolity religijnie naród, modlący się w tym samym języku. Baranki wielkanocne obecne na naszych stołach dziś są zrobione najczęściej z masy cukrowej. Coraz rzadsze są te upieczone w domu z ciasta włożonego do żeliwnej foremki, a jeszcze rzadsze są te wyciśnięte z masła (z drewnianej formy). Niektórzy stawiają na stole baranki wielkanocne gipsowe, porcelanowe, szklane, gliniane, plastikowe, a nawet zrobione z owczej wełny.

Tradycje wielkanocne - Śmigus Dyngus, czyli Lany Poniedziałek

Tradycje wielkanocneTradycje wielkanocne

Lany Poniedziałek, to zawsze ten najbardziej wyczekiwany przez najmłodszych moment świąt. Już od rana maluchy z zakupionymi wcześniej śmingusówkami czają się na swe ofiary - najpierw naturalnie na rodziców, potem dalszą rodzinę, a w końcu na sąsiadów i Bogu ducha winnych przechodniów.


Choć dziś, zwyczaj ten przybrał niestety formy raczej barbarzyńskie, kiedyś jego piękną ideą było obmycie się z grzechu i odrodzenie do nowego życia

Zwyczaj ten przyszedł do nas z Jerozolimy, gdzie przeciwnicy chrześcijaństwa mieli jakoby przy pomocy wody rozpędzać wiernych, zbierających się w celu rozpamiętywania zmartwychwstania Chrystusa. Polewanie wodą nawiązuje też do dawnych praktyk pogańskich, łączących się z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia i co rok odnawialnej zdolności ziemi do rodzenia

W swej tradycyjnej formie - polewania dziewcząt z drewnianych wiader, czy smagania po łydkach witkami brzozowymi - zwyczaj przetrwał chyba tylko na wsiach, bo w miastach wśród rodziny praktykuje się dziś raczej kropienie wodą święconą czy polanie za uchem perfumami, gwoli tradycji.

Zródło: https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/zycie-rodzinne/tradycje-wielkanocne-zwyczaje-i-tradycje-wielkanocne/b1enl3h 

I BUILT MY SITE FOR FREE USING