Co szósty polski nastolatek (15,7%) nie wyobraża sobie życia bez smartfona – podaje Państwowy Instytut Badawczy NASK. Ogólnopolskie badanie przeprowadzone wśród uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych wykazało, że młodzież spędza w sieci ponad 4 godziny dziennie. Ryzyko uzależnienia od Internetu wzrasta. Aż 93,9 proc. respondentów najczęściej korzysta z sieci za pomocą smartfona.
Zagrożenia „dzieci sieci”
Internet jest niewątpliwie jednym z najważniejszych mediów XXI wieku. Z jednej strony zrewolucjonizował ludzką komunikację, z drugiej zaś – za jego pośrednictwem dochodzi do zmian, które mają również negatywny wpływ na społeczeństwo. Należy pamiętać, że Internet niesie wiele zagrożeń – szczególnie dla dzieci i młodzieży, często korzystających z niego w bezrefleksyjny, niekontrolowany sposób. Za pomocą kilku kliknięć mają dostęp do pornografii, treści pełnych przemocy, czatów i forów będących okazją do nawiązania niebezpiecznych relacji. Stały, niekontrolowany dostęp do Internetu to także ryzyko uzależnienia.
Online przez cały czas
Średni czas korzystania z Internetu wśród uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych to 4 godziny i 12 minut na dobę. Średnia z poprzedniej edycji badania wynosiła 3 godziny i 40 minut. 27 proc. polskich nastolatków używa Internetu od 2 do 4 godzin dziennie, 22,9 proc. – od 4 do 6 godzin, a 12 proc. ankietowanych zadeklarowało, że spędza w sieci 8 lub więcej godzin dziennie! Te dane powinny dawać do myślenia… W dzisiejszych czasach tak naprawdę jesteśmy online przez cały czas – dorośli i młodzież nie rozstają się ze swoimi smartfonami ze stałym dostępem do sieci.
Co za dużo, to nie zdrowo
Młodzi ludzie zdają sobie sprawę, że czasem spędzają zbyt dużo czasu w Internecie. Badacze NASK zadawali pytania dotyczące uzależnienia od smartfonów. 56 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco na pytanie: „Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem: Myślę, że powinienem/powinnam mniej korzystać z mojego/telefonu/smartfonu”. Oznacza to, że większość nastolatków jest świadoma problemu nadmiernego korzystania z sieci.
Z Internetu korzystają coraz młodsi
Dane zebrane przez NASK pokazały także, że obniża się wiek tzw. inicjacji internetowej. Dzisiejsi uczniowie podstawówek i gimnazjów zaczęli samodzielnie korzystać z Internetu mając 6 lat i 10 miesięcy. Wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych wejście do sieci odbywa się średnio w wieku 8 lat. W badaniu z 2016 roku średnia wieku, w którym nastolatkowie zaczynali używać Internetu wynosiła 9 lat i 5 miesięcy.
Co młodzi robią w sieci?
Smartfon zastępuje takie urządzenia jak radio, telewizor, telefon i komputer stacjonarny. Internet najczęściej służy młodzieży do słuchania muzyki (65,4% badanych), oglądania filmów i seriali (62,1%), kontaktu z rodziną i znajomymi przez komunikatory (61%) oraz korzystania z portali społecznościowych (59,4%).
Widać też różnicę w internetowych aktywnościach chłopców i dziewcząt. 63,8 proc. chłopców i 16,7 proc. dziewcząt gra online. Dziewczynki chętniej kontaktują się z rodziną i znajomymi za pomocą czatów i komunikatorów (72%). 50,6 proc. chłopców wybiera taką formę komunikacji.
W mediach społecznościowych młodzi najczęściej udostępniają treści związane z prezentacją swojego wizerunku. Chętnie dzielą się informacjami na temat swojego życia towarzyskiego i społecznego. 58 proc. nastolatków publikuje swoje zdjęcia.
Kontrola rodzicielska jest potrzebna
Ponad połowa ankietowanych uczniów przyznała, że powinna ograniczyć czas korzystania z telefonu komórkowego. 42 proc. respondentów spędza online więcej czasu niż pierwotnie planowało. 1/3 badanych zgodziła się ze stwierdzeniami wskazującymi na silne uzależnienie od sieci.
Choć ryzyko uzależnienia od Internetu wśród uczniów wzrasta, w większości domów nie ma określonych zasad ograniczających czas spędzany w sieci oraz jasnych reguł na temat selekcji treści, do których młodzież może mieć dostęp. Filtry rodzinne i inne technologie uniemożliwiające kontakt z niebezpiecznymi treściami cieszą się niską popularnością.
1/3 polskich nastolatków korzysta ze smartfonów w sposób powodujący zaburzenia w sferze społecznej, emocjonalnej i zdrowotnej. Mimo, że uczniowie są świadomi zagrożeń czyhających na nich w sieci, to i tak doświadczali przemocy internetowej w postaci wyzwisk (27%), ośmieszania (blisko 20%), poniżania (ok. 16%), straszenia (13%) oraz podszywania się (ok. 12%). Co dziesiąty ankietowany stwierdził, że padł ofiarą rozpowszechniania kompromitujących materiałów. Co trzeci poszkodowany uczeń nie podejmuje żadnego działania. Nie rozmawia z bliskimi lub innymi osobami na ten temat i nie prosi o wsparcie. Rodzice powinni być zatem czujni i powinni zwracać szczególną uwagę na każdą zmianę zachowania swojego dziecka.